Paul Craig Roberts na marginesie książki Kees'a Van Der Pijla „States of Emergency”.

Tak, spisek istnieje. To spisek elit przeciwko nam wszystkim i funkcjonuje od lat. Możecie o tym przeczytać w książce Kees Van Der Pijla „States of Emergency” (Stany wyjątkowe), która właśnie ukazała się nakładem Clarity Press.

Elitę tworzy kilka osób, które jednak mają w swoich rękach większość władzy. Kontrolują i rządzą prasą, telewizją, sieciami społecznościowymi, uniwersytetami, think tankami, rządami, finansami, produkcją wielkoseryjną, izbami adwokackimi, opieką zdrowotną, większością celebrytów i mają swoje własne organizacje obejmujące takie grupy jak Bilderberg, Rada Atlantycka, Komisja Trójstronna, Rada Stosunków Międzynarodowych, stowarzyszenie byłych prezesów banków centralnych G30, Światowe Forum Ekonomiczne, Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Ludzie ci tworzą też rady przedsiębiorstw zajmując najwyższe pozycje w wielkich korporacjach.

Taka kumulacja siły w małej grupie przeszła w kilku fazach. Tak np. w erze prezydentury Clintona różnorodne i niezawisłe amerykańskie media skoncentrowano w sześciu rękach. Sześciu megakorporacjom umożliwiono skupienie 90% mediów w USA i ta koncentracja szła wbrew wcześniejszym amerykańskiej tradycji. Przedsiębiorstwa rynkowe objęto monopolem i kontrolą.

Van Der Pijl objaśnia, jak najróżniejsze elitarne sieci – międzynarodowe, finansowe, rządowe i inne, współpracują w interesie osiągnięcia wspólnej agendy. Elity korzystają z faktu, że owładnęły idee, komunikacje i zabawę aby utrzymywać nas, prostych obywateli, w walce konkurencyjnej jednych przeciw drugim: Republikanów przeciw Demokratom, liberałów przeciw konserwatystom i głosicieli rosyjskiego zagrożenia przeciwko tym, którzy go nie widzą. A groźba rzeczywista przychodzi niezauważona i nawet niezrozumiała. Okłamywanie ludzi stało się priorytetowym zadaniem wszystkich rządów zachodnich wspieranych przez agencje informacyjne, korporacje internetowe i media.

Van der Pijl zwraca zwraca uwagę na poszczególne nazwiska. Tak na przykład Komitet sterujący konferencji Bilderberg gromadzi następujące osoby:

Eric Schmidt (Google)

Peter Thiel (internetowa korporacja Palantier)

belgijski bankier i magnat medialny Thomas Leysen

kadra kierownicza finansowych instytucji Lazard i Deutsche Bank

Wallenbergowa grupa inwestycyjna w Szwecji

Henry Kravis z Kolberg-Kravis i Roberts funduszu hedge'ingowego

Leysen jest też członkiem Komisji Trójstronnej i Przyjaciół Europy.

Grupa ta jest połączona z innymi grupami, np. z Cercle de Lorraine. Między innymi jej członkiem jest i Cristian Van Tillo, właściciel prawie całego belgijskich i holenderskiego rynku prasowego. Thillo zarządza też niemieckim wydawnictwem Bertelsmann. Inny członek Cercle de Lorraine, hrabia Maurice Lippen, jest powiązany z tzw. Przyjaciółmi Europy – grupą, członkiem której jest były premier Belgii Verhofstadt i była komisarzyca UE Neelie Kroes.

Podobnie skoncentrowane są francuskie, brytyjskie i amerykańskie media, a wszyscy ich właściciele są pośrednikami organizacji elitarnych stowarzyszonych w jedną, taka samo funkcjonującą całość.

Tzw. think tanky są finansowane przez kompleks wojskowo-bezpieczniacki i korporacje. Oferują one studia, które jeszcze bardziej wspomogą interesy ich donatorów, jakimi są firmy Northrop Grumman, Raytheon, Boeing, Lockheed Martin, Airbus, Pentagon, amerykańska armia i lotnictwo, ministerstwo bezpieczeństwa wewnętrznego i ministerstwo spraw zagranicznych USA .

Największym beneficjentem jest Rand korporacja, która otrzymała większą część z miliarda dolarów. Innymi są Centrum Nowego Bezpieczeństwa Amerykańskiego, którym zarządzała Victoria Nuland - obecna zastępczyni sekretarza stanu USA, Rada Atlantycka, niemiecki Fundusz i Centrum Strategii i Studiów Międzynarodowych, w którym działali Henry Kissinger i Z. Brzeziński i gdzie i jak zarządzałem katedrą ekonomii politycznej. Zrezygnowałem z okazji zostania dobrze opłacanym służebnikiem rządzącej elity, gdy wszedłem w spór i musiałem natychmiast odejść. Niedługo potem z tej samej przyczyny zostałem zwolniony w mediach. Dysydenci wobec oficjalnych narracji nie mogą w zachodnim świecie robić kariery dziennikarskiej.

Elity rządzą nami wszystkimi. Popierają konserwatystów, ich napięty patriotyzm prowadzący wojny z zaaranżowanym wrogiem, popierają i liberałów, których idee służą rozkładowi i osłabieniu społeczeństwa, co elitom pomaga takie społeczeństwo opanować.

Przeważająca część Amerykanów i Europejczyków utrzymywana jest w nieświadomości tak, że w najmniejszym stopniu nie uświadamiają sobie, że dzień po dniu ich życie dostaje się pod coraz ściślejszą kontrolę, celem której jest przygotować drogę dla agendy mocy.

Lektura książki Van Der Pijla pomoże nieświadomym zrozumieć, co się dzieje.

 

We Are All Ensnared in the Elite’s Web ukazał się 4.2.2022 na stronie Craig Roberts.