Na czym polega wyjątkowość banków centralnych Chin, Wietnamu i Korei Północnej? - pyta i odpowiada Walenty Katasonow.

Na całym świecie tylko trzy banki centralne są organicznie zintegrowane z systemem zarządzania państwem bez żadnych zastrzeżeń i napięć.

Według danych Banku Rozrachunków Międzynarodowych i Międzynarodowego Funduszu Walutowego na świecie działa obecnie 157 banków centralnych. Emitują waluty, które są używane przez około dwieście stanów i jurysdykcji. Niektóre stany i jurysdykcje nie posiadają własnej waluty i używają walut utworzonych przez banki centralne innych krajów.

Warto zauważyć, że liczba walut na świecie jest mniejsza niż liczba banków centralnych. Faktem jest, że w strefie euro, w której obowiązuje waluta zwana „euro” (i żadna inna oficjalna waluta), jest 20 państw, a każdy z nich ma własny bank centralny. Największymi z nich są Bundesbank, Bank of France i Bank of Italy. Oprócz krajowych banków centralnych w strefie euro funkcjonuje również Europejski Bank Centralny (EBC). W strefie euro funkcjonuje 21 banków centralnych i jedna oficjalna waluta.

Świat banków centralnych jest bardzo zróżnicowany. Mam na myśli duże różnice w statusie organizacyjnym i prawnym, w strukturze ich działalności, w ich znaczeniu dla gospodarki krajowej i światowej oraz w ich miejscu w systemie rządowym.

Różnorodność banków centralnych widoczna jest również w ich nazwach. Na niektórych plakatach widnieje napis „bank centralny”, po którym następuje nazwa kraju. Na przykład: „Bank Centralny Federacji Rosyjskiej”. Inne zawierają w nazwie słowa „narodowy”, „ludowy”. Na przykład: „Narodowy Bank Szwajcarii”, „Ludowy Bank Chin”. Są to tzw. banki rezerwowe. Np. „Reserve Bank of Australia”, „South African Reserve Bank”. Instytucje w mniejszych jurysdykcjach są często nazywane „dyrektorami”. Na przykład: „Royal Monetary Authority of Bhutan”, „Hong Kong Monetary Authority”. Tylko dwa banki centralne mają w nazwie słowo „państwowy”: „State Bank of Pakistan” i „State Bank of Vietnam”. I wreszcie nazwy niektórych instytucji są bardzo niestandardowe. Na przykład bank centralny Stanów Zjednoczonych nazywa się „US Federal Reserve System”. Bank Centralny Watykanu nazywa się Instytut Spraw Religijnych.

Różnorodność nazw instytucji określanych jako banki centralne kryje w sobie niemałą różnorodność pod względem ich statusu organizacyjnego i prawnego, zestawu funkcji, zakresu działalności, znaczenia dla gospodarki (nie tylko krajowej, ale również światowej) itd.

Jeszcze do niedawna nie było szczególnych problemów z definicją tego, czym jest bank centralny. W podręcznikach ekonomii wspomniano, że jest to instytucja, której główną funkcją jest emisja waluty krajowej. Jednak, jak wspomniałem powyżej, po pojawieniu się takiej waluty, jak „euro”, na przełomie XX i XXI wieku banki centralne krajów strefy euro przestały emitować waluty krajowe. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, co robią banki centralne. W związku z tym trudno jest zdefiniować, czym jest bank centralny w XXI wieku.

Aby uzyskać szczegółowy obraz całej tej złożonej gamy instytucji zwanych „bankiem centralnym”, prawdopodobnie konieczne będzie napisanie całej książki. W formie tego artykułu postaram się poruszyć tylko jeden aspekt banków centralnych – ich status organizacyjny i prawny. Status ten oznacza zarówno formę własności kapitału CB, jak i miejsce CB w systemie zarządzania państwem (władzy państwowej).

Jeśli chodzi o formę własności, w XIX wieku banki centralne były w większości prywatne. Jednym z wyjątków był Państwowy Bank Imperium Rosyjskiego (założony w 1860 roku). Po II wojnie światowej czołowe zachodnie banki centralne, takie jak Bank of England i Bank of France, zostały znacjonalizowane w 1946 roku, a także w Argentynie i Jugosławii, w 1947 r. w Rumunii i na Węgrzech, w 1948 r. w Czechosłowacji i Holandii, w 1949 r. w Indiach itd.

W połowie lat siedemdziesiątych w kapitalistycznym świecie pozostało 14 banków centralnych, w których kapitale byli reprezentowani prywatni właściciele (w krajach obozu socjalistycznego wszystkie CB były państwowe).

Pod koniec ostatniej dekady istniały tylko dwa banki centralne, które były w stu procentach prywatne. Są to Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych i Bank Rezerw Południowej Afryki. System Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych składa się z 12 banków Rezerwy Federalnej, w których udziały kapitałowe ma co najmniej 6000 banków prywatnych. Warto zauważyć, że wiele prywatnych banków amerykańskich nie ma rezydentów w swoim kapitale. Oznacza to, że Fed jest w rękach nie tylko amerykańskich, ale i nieamerykańskich prywatnych właścicieli. Bank Centralny Republiki Południowej Afryki należy do 660 akcjonariuszy, w tym zarówno osób prawnych, jak i fizycznych. Największymi udziałowcami są Barclays Western Bank Ltd i South African Mutual Life Assurance Society.

Pozostałe siedem banków centralnych było spółkami mieszanymi. Są to banki centralne Grecji, Włoch, Japonii, Belgii, Turcji, Szwajcarii i San Marino. W Bank of Greece państwo jest akcjonariuszem mniejszościowym posiadającym 8,93 %, a pozostałe 91,07 % akcji posiada osoba prywatna. Właścicielami Bank of Italy są banki, towarzystwa ubezpieczeniowe, fundusze emerytalne i inwestycyjne, a także instytucje zabezpieczenia społecznego. Trudno jest określić dokładny procentowy udział państwa w banku centralnym, ponieważ nie uczestniczy ono bezpośrednio w jego kapitale, lecz za pośrednictwem inwestorów instytucjonalnych. Bank Japonii i Narodowy Bank Belgii posiadają odpowiednio 55 % i 50 % udziałów państwa (pozostała część należy do inwestorów prywatnych). Bank Centralny Republiki Turcji jest w 55,12 % własnością państwa (Ministerstwo Finansów), a Bank Turcji w 25,74 %; Pozostała część to osoby prywatne i pozostali akcjonariusze. Państwo posiada 52% kapitału Narodowego Banku Szwajcarii, ale nie jest to rząd centralny, ale kantony i banki kantonalne.

Jeśli chodzi o rolę i miejsce banku centralnego w systemie rządowym, zdecydowana większość z nich posiada, zgodnie z konstytucją i prawem, większą lub mniejszą autonomię w stosunku do organów państwowych. Autonomia ta jest oczywiście zamaskowana przez stwierdzenie, że bank centralny musi na przykład regularnie informować organy ustawodawcze (parlamenty) o swojej działalności.

W ubiegłym stuleciu banki centralne Wielkiej Brytanii, Francji i Japonii były podporządkowane władzy wykonawczej. W ostatnich dziesięcioleciach podjęto jednak wiele kroków w celu zapewnienia niezależności banków centralnych w podejmowaniu decyzji w sprawie polityki pieniężnej. Wzorcowym przykładem wzmocnienia niezależności banku centralnego od rządu jest francuska ustawa z 4 sierpnia 1993 r. Zgodnie z tym dokumentem, aby zapewnić pełną niezależność zarządu francuskiego banku centralnego w wykonywaniu zadań związanych z polityką pieniężną, członkom zarządu nie wolno zwracać się o instrukcje ani przyjmować takich instrukcji od rządu lub jakiejkolwiek innej osoby. Wiosną 1998 roku weszła w życie nowa ustawa o Banku Japonii. Zgodnie z nową ustawą minister finansów Japonii nie może wydawać poleceń dotyczących działalności Banku Japonii, a prezes Banku Japonii nie może być odwołany ze stanowiska, z wyjątkiem choroby.

Bank Centralny nie jest jednak częścią władzy wykonawczej i nie podlega rządowi, z kilkoma wyjątkami (trzy wyjątki zostaną omówione poniżej).

Taka „niezależność” banku centralnego od rządu jest uzasadniona wyeliminowaniem konfliktu interesów, który powstałby, gdyby bank centralny był podporządkowany rządowi. Rząd jest odpowiedzialny za politykę budżetową, tworzy i realizuje budżet państwa. Gdyby miał „prasę drukarską” (prawo do emisji pieniądza), kusiłby go sporządzenie budżetu deficytowego (wydatki przewyższają przychody) i zapełnienie „dziury budżetowej” za pomocą „prasy drukarskiej”.

Korzystając z tych argumentów, banki centralne większości krajów świata próbowały zwiększyć stopień swojej niezależności. Interesujące są wyniki badania amerykańskiego ekonomisty A. Garrigi opublikowanego w 2016 roku: Garriga A. Niezależność banków centralnych na świecie: nowy zestaw danych. Raport jest analizą reform związanych z bankami centralnymi. Badanie obejmuje lata 1970-2012 i 182 kraje. W sumie przeanalizowano 382 reformy banków centralnych. Oto ich wyniki: 72% reform zwiększyło niezależność banków centralnych, 15% ją zmniejszyło, a 13% nie miało wpływu na pozycję banków centralnych.

W podręcznikach ekonomii czytamy, że „niezależność” banku centralnego jest korzystna dla społeczeństwa. W prawdziwym życiu tak nie jest. Nadużywanie „prasy drukarskiej” jest rażące pomimo „niezależnej” pozycji banku centralnego. Tym bardziej, że Bank Centralny realizuje politykę tzw. luzowania ilościowego od czasu światowego kryzysu finansowego w latach 2008-2009. Polega ona na obniżeniu podstawowej stopy procentowej i nieograniczonym pompowaniu pieniędzy do gospodarki.

Oto dane MFW dotyczące podaży pieniądza (agregat pieniężny „M2” – ilość pieniądza gotówkowego i bezgotówkowego) na koniec 2000 r. i na koniec 2023 r. dla poszczególnych krajów i grup krajów (w mld USD):

Stany Zjednoczone – 4 930 i 20 870 mil.
Strefa euro – 4 690 i 19 550
Japonia – 8 670 i 11 090
Pozostałe kraje rozwinięte – 2370 i 17850.

Tak więc w ciągu 23 lat podaż pieniądza w USA wzrosła 4,23 razy; w strefie euro – 4,25 razy; w Japonii – 1,28 razy; w innych krajach rozwiniętych – 7,53 razy. Jak widzimy, „niezależny” status banku centralnego w żaden sposób nie hamuje wzrostu podaży pieniądza i inflacji. Do tej pory jednak nie podjęto żadnych środków, które wprowadziłyby ścisłą kontrolę państwa nad bankiem centralnym.

Oczywiście w wielu krajach prezydenci i premierzy starają się wprowadzić nieformalną kontrolę nad bankami centralnymi. Przede wszystkim za pomocą takiej metody, jak promowanie „swoich” ludzi na stanowisko prezesa banku centralnego. Na przykład prezydent Turcji Erdogan od wielu lat stara się ograniczyć bank centralny, powołując lojalnych wobec niego urzędników i bankierów. Odkąd Erdogan objął urząd prezydenta w 2014 roku, zmienił czterech prezesów Banku Centralnego. Od lutego br. na stanowisko prezesa EBC awansował już piątą osobę. System zarządzania bankiem centralnym nie jest jednak zbyt efektywny. Pisałem o tym wiele razy.

Na początku dekady premier Węgier Viktor Orban próbował przejąć kontrolę nad bankiem centralnym Węgier. Wywołało to jednak bardzo ostrą reakcję Brukseli (przewodnictwa Unii Europejskiej) i węgierski premier musiał ustąpić. Więcej na ten temat można przeczytać w moim artykule „Viktor Orbán ponownie spotkał się z węgierskim bankiem centralnym”.

W ZSRR i innych krajach socjalistycznych banki centralne nie miały statusu instytucji „niezależnej” od państwa. Należały do władzy wykonawczej i były podporządkowane rządom. Szefowie banków centralnych byli członkami Rady Ministrów. Taki status banków centralnych został wyraźnie określony w konstytucjach i ustawach. W Związku Radzieckim Gosbanka ZSRR została zwolniona z podporządkowania Radzie Ministrów ZSRR dopiero pod koniec 1990 roku (rok przed rozpadem Związku Radzieckiego).

Spośród 157 banków centralnych na świecie, tylko trzy banki centralne są organicznie zintegrowane z systemem zarządzania państwem, bez żadnych zastrzeżeń i napięć, tj. są częścią władzy wykonawczej i podlegają rządowi. Wszystkie znajdują się w Azji, na wschód od Federacji Rosyjskiej. Są to banki centralne Chińskiej Republiki Ludowej, Socjalistycznej Republiki Wietnamu i Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (Korea Północna).

Ustawa o Ludowym Banku Chin (przyjęta na 3. posiedzeniu VIII Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych w dniu 18 marca 1995 r. ) stanowi, że NBK podlega Radzie Państwa (najwyższemu państwowemu organowi wykonawczemu Chińskiej Republiki Ludowej). W Wietnamie ten sam status banku centralnego jest określony w ustawie o Narodowym Banku Wietnamu z 2010 r. Jeśli chodzi o Bank Centralny Korei Północnej, niewiele o nim wiemy, biorąc pod uwagę fakt, że Korea Północna jest bardzo zamknięta na świat. Jednak kilka źródeł potwierdza, że bank centralny jest częścią władzy wykonawczej. Artykuł „Central Bank of the Democratic People's Republic of Korea” w Wikipedii stwierdza: „Bank Centralny Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej: „Bank podlega gabinetowi ministrów Korei Północnej”. A w artykule „Gabinet Ministrów Korei Północnej” widzimy na liście członków rządu prezesa banku centralnego Baek Min Gwana.

Ścisła współpraca handlowa, gospodarcza i finansowa ze wszystkimi trzema wyżej wymienionymi krajami azjatyckimi już się rozpoczęła lub jest planowana. Na razie niewiele wiemy o gospodarce Korei Północnej. Wiemy tylko, że udało jej się przetrwać pomimo surowych sankcji międzynarodowych.

Gospodarki Chin i Wietnamu natomiast rozwijają się bardzo dynamicznie. Tempo wzrostu gospodarczego jest znacznie wyższe niż średnia światowa. W związku z tym ich pozycja w światowej gospodarce rośnie z roku na rok. Powodów jest kilka. Jednym z nich, moim zdaniem, jest to, że banki centralne tych krajów są organicznie zintegrowane z systemem zarządzania państwem. Ponadto uważam, że współpraca Rosji z ChRL, Wietnamem i KRLD powinna obejmować badanie doświadczeń naszych azjatyckich partnerów w zakresie działalności ich banków centralnych.

О статусе центробанков мира. В чём уникальность ЦБ Китая, Вьетнама и Северной Кореи? wyszedł 25.6.2024 na fondsk.ru.