zastanawia się Andrew Korybko.
Rosja może poważnie rozważyć oparcie się na irańskim strategicznym partnerze i uzbroić Osi Ruchu Oporu, aby zmusić Amerykanów do upokarzającego wycofania się przynajmniej z części Azji Zachodniej, zwłaszcza z Syrii, lub wciągnąć ich w wielki konflikt regionalny tuż przed listopadowymi wyborami.
Zapytany w czwartek o reakcję swojego kraju na to, że Zachód pozwolił Ukrainie użyć swojej broni do ataków na cele w powszechnie uznawanych granicach Rosji, prezydent Putin odpowiedział tajemniczo: „Dlaczego nie mielibyśmy dostarczać podobnej broni do tych regionów świata, gdzie zostanie ona użyta przeciwko wrażliwym miejscom tych krajów? Jeśli ktoś uważa, że możliwe jest dostarczenie takiej broni do strefy wojny, aby uderzyć w nasze terytorium. . . ? Możemy reagować asymetrycznie. Zastanowimy się nad tym”.
Oś oporu jest jedyną siłą, która ma wolę polityczną, aby uderzyć w wrażliwe punkty Zachodu. Te powiązane z Iranem grupy zaatakowały już amerykańskie bazy w Syrii, Iraku i Jordanii, z których pierwsze zostały zbudowane bez zgody Damaszku, podczas gdy inne pomagają w nielegalnej okupacji. Od czasu ostatniej wojny izraelsko-hamaskiej ataki nasilają się, co czasami wywołuje przesadną reakcję.
To jest powód, dla którego Rosja mogłaby poważnie rozważyć oparcie się na irańskim strategicznym partnerze i uzbrojenie tych grup, aby zmusić Amerykanów do upokarzającego wycofania się przynajmniej z Azji Zachodniej, zwłaszcza z Syrii, lub wciągnąć ich w wielki konflikt regionalny tuż przed listopadowymi wyborami. Opinia publiczna nie ma ochoty na dalszą wojnę w tej części świata, ani nie chce jej finansować w takim stopniu, w jakim finansuje Ukrainę, a ponadto Pentagon musi uzupełniać swoje zapasy.
Ponadto Izrael stara się osiągnąć swoje cele w Strefie Gazy, więc nawet on nie jest gotowy na kolejny duży konflikt regionalny. Samozwańcze państwo żydowskie może co najwyżej przeprowadzić dalsze naloty na Osi Ruchu Oporu i być może uzbroić Ukrainę w broń ofensywną w odpowiedzi na to, że Rosja uzbraja syryjskie i irackie grupy poprzez Iran, zwłaszcza jeśli dostarcza broń Hezbollahowi. Jednak Izrael prawdopodobnie nie zaryzykuje pełnoprawnego odwetu wobec Iranu, przekraczając swoje czerwone linie, więc ryzyko eskalacji prawdopodobnie pozostanie minimalne.
Powodem, dla którego Rosja jeszcze tego nie zrobiła i według słów prezydenta Putina obecnie „rozważa” jest to, że taka polityka może prowadzić do bardzo niekorzystnych, niezamierzonych konsekwencji. Jest on doskonałym pragmatykiem i, ogólnie rzecz biorąc, jest bardzo ostrożny w podejmowaniu zasadniczych kroków, które podejmuje dopiero po dokładnym zbadaniu wszystkich ich możliwych wymiarów, a nawet zazwyczaj do ostatniej chwili. Krym, Syria i operacje specjalne są doskonałymi przykładami takiego podejścia.
Wielu chciałoby zobaczyć, jak Rosja pomaga Iranowi za pośrednictwem Osi Oporu, krwawiący nos USA w Azji Zachodniej, ale Kreml obawia się, że może to doprowadzić do tego, że USA maksymalnie „eskalują” w celu deeskalacji wojny na Ukrainie, nakazując wojskom NATO przekroczenie Dniepru i niebezpieczne zbliżenie się do nowych granic Rosji. W tej niebezpiecznej grze nuklearnego kurczaka Moskwa może uciec się do taktycznej broni jądrowej jako ostateczności w celu samoobrony, co może wywołać serię szybko rozwijających się wydarzeń zakończonych apokalipsą.
Co więcej, chociaż istnieje poetycka sprawiedliwość w tym, że Rosja wykorzystuje Iran do wypędzenia USA z Azji Zachodniej, tak jak USA wykorzystały Ukrainę do wypędzenia Rosji z Morza Czarnego (przynajmniej niektórzy zachodni politycy tak to interpretują), zawsze istnieje możliwość ryzyka regionalnej eskalacji, że wymknie się spod kontroli z powodu Netanjahu, który jest niekontrolowanym pociskiem. Jest pod presją wewnętrzną i międzynarodową, jak nigdy dotąd, i może poważnie rozważyć „eskalację do d-eskalacji” przeciwko Iranowi, podobnie jak USA przeciwko Rosji (zarówno w sposób skoordynowany, jak i nie).
Z jego punktu widzenia Rosja polegająca na Iranie, który wyposaży Osi w lepszą broń do ataków na regionalne bazy USA, może zaburzyć równowagę sił między Izraelem a Hezbollahem, czyniąc samozwańcze państwo żydowskie bardziej bezbronne wobec swoich przeciwników niż kiedykolwiek wcześniej. W związku z tym, tak jak Stany Zjednoczone mogłyby nakazać wojskom NATO przekroczenie Dniepru i niebezpiecznie zbliżenie się do nowych granic Rosji, Izrael mógłby zagrozić przekroczeniem czerwonych linii Hezbollahu, co w obu przypadkach mogłoby doprowadzić do III wojny światowej.
Nawet jeśli USA i Izrael nie przesadzą z potencjalnym uzbrojeniem Osi Oporu przez Rosję za pośrednictwem Iranu, część tej broni mogłaby zostać przekazana Jemeńskim Huti, którzy mogliby następnie zagrozić Arabii Saudyjskiej. Władimir Putin ma doskonałe relacje z księciem, a oba kraje wspólnie kontrolują światowy rynek ropy naftowej. Scenariusz pogorszenia stosunków, jeśli część rosyjskiej broni dotrze do Huti, może również skłonić go do dwukrotnego przemyślenia tej opcji.
Biorąc to pod uwagę, najbardziej prawdopodobną asymetryczną odpowiedzią na to, że Zachód pozwoli Ukrainie użyć swojej broni do uderzania w cele w granicach Rosji jest to, że Rosja uzbroi Osi Ruchu Oporu w lepszą broń za pośrednictwem Iranu, dzięki czemu będzie miała większe szanse na zniszczenie amerykańskich baz w Azji Zachodniej. Jak już powiedziano, prezydent Putin nie zdecydował się jeszcze na taki krok, ponieważ zawsze niechętnie podejmuje poważne kroki w obawie przed niezamierzonymi konsekwencjami, ale wydaje się, że właśnie to rozważa.
Who Might Russia Arm As An Asymmetrical Response To The West Arming Ukraine? z7.6.2024 na Oriental Review.
Bliżej prawdy - veritas vos liberabit
Dziennikarz, publicysta, dla którego prawda, dziś towar deficytowy jest tym, co może nas wyzwolić.